poniedziałek, 26 listopada 2012

Burgundy&Aztec print

Dzisiejsza stylizacja to taki misz mas stylów i kolorów - burgundowa marynarka połączona z jeansową koszulą oraz azteckimi legginsami. Do tego skompletowałam naszyjnik również w stylu azteckim oraz rockowe bransoletki od Malvare i Romantici.  Efekt oceńcie same!






 Marynarka - Stradivarius
Koszula - Pull&Bear
Legginsy - lumpeks
Buty - zwykły sklep
Naszyjnik - www.katherine.pl
Bransoletki - Malvaretki

poniedziałek, 19 listopada 2012

Military coat

Dziś chciałam Wam pokazać jeden z dwóch moich płaszczyków w stylu militarnym. Trencz w kolorze khaki, które jest idealny na jesień! Zakupiłam go klika sezonów temu w dziale dziecięcym w New Looku i jak się okazało był to zakup jest niezwykle ponadczasowy. Jest lekko rozszerzany od pasa, ma bufki przy ramionach i militarne akcenty w postaci pagonów i guzików. Mam nadzieję, że Wam również przypadnie go gustu!
A co do włosów to jednak zdecydowałam się jedynie na podcięcie końcówek  - póki co nie rozdwajają mi się, co mnie niezmiernie cieszy. Postawiłam więc na intensywną regenerację za pomocą kosmetyków naturalnych i mam nadzieje, że wrócą niebawem do lepszej formy.





Płaszcz - New Look
Legginsy - second hand
Torba - no name



wtorek, 13 listopada 2012

Leo skirt

Trend rockowy tej jesieni trzyma się mnie mocno. Ostatnio do mojej kolekcji dołączyło wdzianko z obszernym kołnierzem, które również okazało się niezwykle praktyczne - bardzo mi w nim ciepło. Klasyczna, czarna ramoneska nie nadawała się do noszenia  pod kurtkę - zaś to wdzianko zastępuję ją idealnie! Panterkowa spódnica pojawia się na blogu po raz drugi, gdyż okazała się być zbyt krótka na noszenie ją latem - czuję się w niej bezpiecznie nosząc czarne rajstopy stąd noszę ją tylko jesienią. Uzupełnieniem stylizacji jest biżuteria - naszyjnik z kolcami z którym ostatnio się nie rozstaje i bransoletki od Malvare i Romantici.
Ostatnio coraz poważniej myślę o ostrym ścięciu włosów - końcówki są już mocno zniszczone, a całość straszliwie przesuszona. Zobaczymy co z tego wyniknie i czy starczy mi odwagi na ten krok. Tymczasem zaczytuję się w polskich blogach naturalnych, szczególnie tych dotyczących pielęgnacji włosów i szukam ratunku dla mych włosów. Powoli tworzę listę kosmetyków, z którymi rozpocznę regenerację włosów. Mam nadzieję, że się uda!




 Ramoneska - no name
Spódnica - www.oasap.com
Naszyjnik - www.katherine.pl
Bransoletki - Malvaretki

niedziela, 11 listopada 2012

My new glasses from Firmoo.com



Dziś dla przygotowała dla Was recenzję okularów marki Firmoo.  Okulary noszę od niemal podstawówki, odkąd wykryto mi wadę wzroku – jednak muszę przyznać, że nigdy się ich nie lubiłam. Zbawieniem dla mnie są soczewki, które regularnie noszę od jakiś 10 lat. Propozycja współpracy od Firmoo przyszła do mnie w idealnym momencie gdyż zastanawiałam się nad kupnem właśnie takich oprawek jakie znalazłam w ich ofercie.
Z całego serca mogę Wam polecić ten sklep. Bardzo miła obsługa – Pan Antonio odpowiadał na moje maile błyskawicznie. Wybór oprawek jest spory, a wiele z nich opatrzonych jest recenzjami i zdjęciami osób, które je zakupiły. Problemem może być brak możliwości przymierzenia wybranych oprawek ale i z tym możemy sobie po części poradzić gdyż na stronie Firmoo.com funkcjonuje wirtualna przymierzalnia, gdzie można wgrać swoje zdjęcie i zobaczyć w ten sposób czy dane okulary pasują do naszej twarzy. 


Zaskoczył mnie czas przesyłki, gdyż zagraniczna paczka dotarła do mnie w niemal 4 dni! To szybciej niż nasza Poczta Polska, a poza tym firmą kurierską okazał się FedEx  z najmilszym kurierem z jakim miałam do czynienia! Okulary dotarły w eleganckim, bardzo solidnym i trwałym pokrowcu. Razem z okularami w środku znalazły się: szmatka z delikatnego materiału, drugi miękki pokrowiec i kluczyk do regulacji.



Same oprawki są solidnie wykonane i lekkie, a szkła są plastikowe, z anty refleksem. Dobrane według formularza zakupu. Moje obawy związane z tym, że jednak okulary nie będą wykonane zgodne z moją wadą wzroku okazały się bezpodstawne. 

Na końcu najważniejsza informacja. Obecnie Firmoo przygotowało promocję dla pierwszych klientów sklepów – pierwsza para za darmo – płaci się jedynie za przesyłkę ok. 19 dolarów (jednak wartość oprawek nie może przekraczać 50 dolarów). Więcej szczegółów TU. Moim zdaniem bardzo się opłaca – wszyscy ci co noszą okulary wiedzą, ze same szkła mogą kosztować ok. 200zł, nie wspominając o oprawkach.

Zdecydowałam się na klasyczny model ala Wayfarer – możecie obejrzeć również TU.




poniedziałek, 5 listopada 2012

It's so cold it's so cold

I zrobiło się naprawdę zimno, spadł pierwszy śnieg. Przyszedł czas na wyciągniecie ciepłych kurtek, czapek i szalików. Coś czego bardzo nie lubię, ale staram się jak mogę nosić się zarówno ciepło i stylowo. Mam swoje sprawdzone zestawy na takie dni. Uwielbiam zakładać koszule pod sweterki. Świetnie komponują się z skórzanymi legginsami, a te z kolei z panterkowym futerkiem. Strzałem w dziesiątkę był zakup naszyjnik z kolcami, z którym ostatnio się nie rozstaję. Wraz z nastaniem zimniejszych dni mój styl robi się coraz bardziej mroczniejszy i rockowy. Rzadko ubieram dziewczęce i delikatne zestaw -  może to wina tej jesienno-zimowej aury? Nie wiem jak wy, ale dla mnie jest to bardzo ciężki okres. Nie lubię zimna, deszczu i śniegu a moja produktywność spada niemal do zera. Byle do wiosny...


Futerko - Bershka
 Koszula - H&M
Sweterek - second hand
Legginsy - Marylin
Czapka - second hand
Buty - czasnabuty.pl
Bransoletka z czaszką - Malvaretki