wtorek, 19 lutego 2013

One Shoulder Sequin Dress

Jako mała dziewczynka nigdy nie lubiłam noszenia sukienek, spódniczek lub co najgorsze rajstop, które był moją prawdziwą udręką! Pamiętam jak ciągle mi spadały i były straszliwie niewygodne.  Nie znosiłam też wszelkiego rodzaju błyskotek, cekinów czy brokatów - czyli teoretycznie wszystkich tych rzeczy, które małe dziewczynki uwielbiają. Jakie to dziwne jak wszystko potrafi cię diametralnie zmienić! Ci co od dłuższego czasu śledzą mojego bloga wiedzą jak bardzo uwielbiam właśnie sukienki i spódnice. Nie wyobrażam sobie, że kiedyś za nimi nie przepadałam. Generalnie kiedyś nosiłam się bardziej na luzie i sportowo. Na porządku dziennym były bluzy, trampki i jeansowe spodnie! Największa zmiana nastąpiła u mnie po skończeniu studiów i pójściu do pracy. Konieczność dostosowania się do otoczenia i pewnego rodzaju wymagania wobec pracownika zmieniły całkowicie moje podejście do ubierania. Kiedyś w życiu nie założyłam by butów na obcasie, a teraz śmigam w nich na co dzień :)

Kiedy otrzymałam propozycje od www.dresseshop.ca wybrania dowolnej sukienki z ich asortymentu - pomyślałam sobie, że zaszaleję i wybiorę sukienkę, w której będę mogła poczuć się jak księżniczka i wrócić do tych brakujących momentów z mojego dzieciństwa. Lepiej późno niż wcale!





 Sukienka - www.dresseshop.ca
Buty - Deichmann
Rajstopy - no name

niedziela, 10 lutego 2013

Peplum skirt

Dziś w roli głównej spódnica z baskinką w kolorze butelkowej zieleni. Resztę postanowiłam zostawić stonowaną i bez szaleństw - oprócz pomarańczowej szminki :) Spódniczka z baskinką marzyła mi się od dawna i w końcu ją mam. Zestawiłam ją z welurowym body i sztybletami z H&M. Włosy po raz pierwszy w tym roku spięłam w wysokiego koka - nie jest to wygodna fryzura na zimę, ale do tej stylizacji pasuje idealnie. Mam nadzieję, że nie znudzi Was się kolejny z rzędu post z spódnicą w roli głównej!

 

 


 Futro - Bershka
Spódnica - KLIK
Body - second hand
Buty - H&M

środa, 6 lutego 2013

Pearl collar & Olive skirt

Luty to dla mnie najgorszy z miesięcy w całym roku. Najchętniej bym go przespała. Z utęsknieniem czekam do wiosny - mojej ukochanej pory roku. Mimo mrozów nie rezygnuję z noszenia spódnic i sukienek, a wręcz przeciwnie im zimniej tym większą ochotą mam na zwiewne kiecki :) Ta spódnica jest cudowna - ma piękny oliwkowy kolor i porządne szycie. Dzięki rozkloszowanemu fasonowi czuję się w niej świetnie i bezpiecznie. Doskonale kryje wszelkie niedoskonałości figury i równocześnie jest super kobieca. Mam nadzieję, że Wam się również spodoba.

 



 Spódnica  - KLIK
Marynarka - Zara
Koszula - H&M + DIY
Torba - New Look
Buty - @

niedziela, 3 lutego 2013

Chiffon&Sequins

W końcu udało się złapać trochę lepszej pogody i zrobić kilka zdjęć.  Szyfonowa spódniczka oraz szare koturny to dwie rzeczy, które najbardziej się Wam spodobały z poprzednich postów dlatego postanowiłam je Wam za prezentować w tym poście. Mam nadzieję, że spodoba Wam się takie połączenie letniej spódnicy z zimowymi akcentami. 

 

FACEBOOK 

 

 



Spódnica - KLIK
Koszulka - second hand
Cekinowa narzutka - Pull&Bear
Koturny - New Yorker